piątek, 19 lutego 2016

Niestandardowy bukiet

Hej hej!
Dzisiaj 18-stkowy bukiecik, ale tak na prawdę taki bukiet można wykonać na każdą inną okazję, rocznica ślubu, imieniny, czy nawet na wesele. Chodzi głównie o jedno: oryginalność:) Zero nudy, każdy pomysł jest dobry, żeby zaskoczyć solenizanta. Mnie osobiście nie podobają się bukiety wykonane z samych lizaków, czy papierosów, są dla mnie po prostu zbyt sztuczne, dlatego ja łączę sztuczne z żywym, z naciskiem na żywe. Do zrobienia mojego bukietu użyłam plastikowego rożka, którego owinęłam kremową flizeliną, a w środek włożyłam żywą gąbkę, żeby cięte kwiatki miały dopływ wody. Z kartonu wycięłam kółko, później wycięłam w nim otwór, średnicy takiej samej jak średnica naszego plastikowego rożka. Przymocowałam do niego cztery druciki, owinęłam zieloną wstążką i wkładając druty w gąbkę połączyłam naszą konstrukcję z rożkiem tworząc całość. A później to już z górki. Lizaki na druty, prezerwatywy też na druty ( oczywiście przyklejone taśmą, nie przebijać! hihi) i cięte kwiaty różnej wielkości. Wszystko utykamy w gąbce, do kartonowego kółeczka przykleiłam też cukierki, dzięki temu bukiecik wydaje się bogatszy i okazalszy. Mam nadzieję, że się spodoba:) Całusy:*
M.








wtorek, 2 lutego 2016

Wina, wina, wina dajcie...

Dzień dobry w ten ponury deszczowy dzień. Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moimi pomysłami na ubranie czy przyozdobienie butelki. Coraz częściej spotykam się z sytuacjami, gdzie na zaproszeniu ślubnym Młoda Para w postaci wierszyka daje gościom do zrozumienia, że zamiast kwiatów woleliby piwniczkę z winami. Dobre to i niedobre. Zależy dla kogo ;-) Ja osobiście wolę układać bukiety, niż przyklejać sztuczne ozdoby na butelkę, ale gusta są różne, i nie powinno się o nich dyskutować. Jednak trzeba pamiętać, że wino jest dobre, ale w małych ilościach :-) A tymczasem dwa przybrane winka... Pozdrawiam :-)